Uśmiechnij się! Uśmiechnij się!

Zwróć uwagę, jak robią to małe dzieci i ucz się od nich. To najprostszy sposób na poprawienie sobie humoru. Zacznij się uśmiechać: do siebie, przed lustrem. Szczerz zęby.

Nawet jeśli jesteś w smutny albo zły. Zacznij się uśmiechać na siłę. Zamiast krążyć myślami wokół tego, co Cię trapi, odpocznij chwilę. Siądź na fotelu, załóż słuchawki (żeby nikt Ci nie przeszkadzał i żeby Twoja muzyka nie przeszkadzała innym) włącz taki utwór, który zawsze poprawia Ci humor. Zamknij oczy i uśmiechaj się w myślach 🙂

Wyobraź sobie coś śmiesznego, przywołaj wspomnienia zabawnej sytuacji. Albo po prostu obejrzyj śmieszny film na YouTube`ie, albo skecz jakiegoś kabaretu.

Jeśli natomiast nie masz ochoty nawet na szukanie w Internecie, polecam tą stronę: Kabarety.Tworzymyhistorie.pl Wybór kabaretu to kwestia gustu, ze swojej strony mogę polecić Ci Kabaret Moralnego Niepokoju (Wizyta księdza, impreza u Bogdana), Neonówka ze swoją kultową wpadką podczas skeczu "Niebo".

Be Sociable, Share!